Nic tak dzika nie wkurza jak biały proszek z podwórza.
Nic tak dzikowi nie śmierdzi jak prochy i zapach zgniłych żołędzi.
Kto spotyka w lesie dzika to dostaje zaraz bzika.
Dzik na haju jest jak w raju.
Gdy racicą dzik nasz kręci to bądź pewny - chce żołędzi.
Tylko nieliczne dziki znają leśne triki.
Każdy dzik ma bzika,
z czego to wynika?
Taka już technika dzika,
że pojawia się i znika,
przechadza się wieczorami
leśnymi ścieżkami,
jest wszędzie, przed i za nami,
raz jest trzeźwy, raz na bani.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz